wtorek, 6 grudnia 2016

Historia z wycieczki

Cześć!
Wczoraj mówiłam, że nie dodam posta, ale jednak jest!
Nie będzie on dotyczył awatarii, bo nie mogę się niestety na nią dostać. ;c
Chcę dzisiaj Wam opowiedzieć moją historię z wycieczki.
Śmieję się z niej cały czas. XD
Dobra..
Jak wracaliśmy z Madrytu pociągiem do Sevilli, to w pociągu nie było
miejsc i ja sobie chodzę i szukam miejsca i nagle pani mówi:
- Elen usiądź tu.
Miałam miejsce obok
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Dwóch chłopaków nie wiem dokładnie, ale wyglądali mi na 18, 19 latków ?
Mój kolega się ze mnie śmiał, więc pani powiedziała, żeby usiadł koło nas.
Ci chłopcy mieli głośnik i puszczali z telefonów muzykę.
Nagle jednemu wpadł pomysł, aby puścić cypisa..
Gdy już puścili zaczęliśmy się śmiać po ciuchu i nagle ja wybuchłam śmiechem, bo już nie wytrzymałam. Później  kolega z sąsiedniego fotela ( ten co się ze mnie śmiał ) z mojej klasy robił różne zboczone scenki, żeby mnie rozbawić, oczywiście mu się to udało..
Na koniec posta jak zwykle cytat!
"I prefer the sign: "No entry", to the one that says: "No exit"."
Do zobaczenia,
cześć!
~Daisy,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszymy się, że jesteś tutaj z nami!
Pamiętaj, że podczas komentowania naszych postów musisz przestrzegać kilka zasad.

1. Staraj się odzywać z szacunkiem do adminów oraz innych czytelników.
2. Nie pisz komentarzy z podtekstami seksualnymi/ religijnymi.
3. Jeżeli masz jakieś wątpliwości lub uwagi co do treści posta, napisz to.
4. Nie reklamuj się w komentarzu.