♥ Wspomnienia - specjał na 6 urodziny AKI ♥ [2014-2020]

Wszystko ma swoją historię. Blogi, kanały, gry, ludzie i miejsca. Miniony czas pozostawia za sobą wiele wspomnień. Są to wspomnienia miłe, a także te bardziej bolesne. Ludzie czasami żałują tego co kiedyś zrobili, czasami są szczęśliwi ze swoich wyborów. Nie inaczej było w przypadku założenia tego bloga. Czy tego żałuję? Nie, a wręcz jestem szczęśliwa z tego, że kiedyś ten pomysł przyszedł mi do głowy. Każdy blog o Awatarii ma równie bogatą historię jak sama gra. Dramy, plebiscyty, wydarzenia i imprezy. Spotkania z czytelnikami, na których pracuje się latami. Jak to się stało, że AKI w dniu dzisiejszym jest jednym z popularniejszych blogów? Czy to za sprawą ciężkiej pracy? Prawdopodobnie. To dzisiaj mija sześć lat od założenia, od tego charakterystycznego kliknięcia opcji Załóż bloga. Spotkaliśmy się tutaj, aby powspominać. Pomimo tego, że są to tylko zwykłe obrazki - okoliczności w jakich powstały sprawiają, że łezka kręci się w oku. Nie ma tutaj już ludzi, którzy byli kiedyś aktywni. Człowiek dorasta i podejmuje ważne decyzje. Gra niegdyś żywa i pełna graczy teraz jest nieco opustoszała... Wiele blogów to już przeszłość, stanowią one ważne pamiątki dla starszych graczy. Wyobraźcie sobie jak w dorosłym życiu powrócicie na stare śmieci, odwiedzicie AKI (być może nie będzie już funkcjonował) i powspominacie. Bo wspomnienia to ważna rzecz i nie warto podchodzić do niej obojętnie. Dlatego teraz odprężcie się i przejrzyjcie nasze stare nagłówki i wiele fotografii, które wprowadzą Was w ten stan... nie wiem jak go nazwać. Na nagłówkach znajdują się postacie naszych dawnych autorów, ilu ich tu było! Wszystkich dobrze pamiętam... z niektórymi mam kontakt do dziś dnia, a o niektórych głos zaginął... Co się dzieje z tymi osobami? Tego nikt nie wie...

Pierwszy nagłówek bloga

Kliknij, aby zobaczyć.

Być może nagłówków było o wiele więcej, jednak nie udało mi się odnaleźć wszystkich. Kiedyś miałam awarię systemu w moim starym komputerze i przepadły mi wszystkie pliki, które zgromadziłam podczas całej przygody z Awatarią... Niestety czasami szczęście nam nie sprzyja. Szczęściem jest także to, że wiele zdjęć zapisuje się na blogerze.

Plebiscyty, ah... plebiscyty! To były czasy, kiedy blogi takie jak Awataria w Obiektywie (Renesans Awatarii), a także Baśniowa Awataria je organizowały. Nasz blog także miał okazję kilka zorganizować. Rywalizacja między blogami, dramy o nabijanie głosów... To były czasy! Niby tak odległe, a jednak...

Każdy blog ma swoich czytelników. To czytelnicy nadają sens blogom, bo dzięki nim człowiek czuje się zachęcony do dalszej pracy. Są także osoby, które piszą tylko i wyłącznie dla siebie. Jak jest z nami? Tego nikt nie wie. Ja o sobie powiedziałabym dwa słowa, a może więcej - dla Was i dla siebie. Tak, to jest najlepsze określenie. Zarówno ja, jak i byłe autorki są wdzięczne za każdą poświęconą sekundę na przeczytanie posta. Dziękujemy za opinie i krytyki. Dziękujemy za miłe słowa i wiele propozycji od Was na lepsze prosperowanie bloga! Powtórzę to jeszcze raz! To dzięki Wam, czytelnikom blogi funkcjonują. 

Na Awatarii każdy jest wyjątkowy. To świat, gdzie kreujesz swoją postać i dbasz o reputację. Każdy z nas ma swój indywidualny styl i zachowanie. Ta gra jest wyjątkowa tak samo jak my. Mimo, że to zwykła stronka z pikselowymi postaciami to ma w sobie to COŚ przez co nie jesteśmy w stanie się od niej oderwać.

Jako założycielka bloga chcę serdecznie podziękować wszystkim osobom, które pisały na AKI swoje dzieła, swoje posty! Żadne wypociny! Każdy pisał jak uważał i dawał z siebie tyle ile mógł. Bywały chwile zwątpienia (jak moja ostatnio), ale nie warto się poddawać. Cierpliwość i zapał do pracy to droga do sukcesu i szczęścia. Ja pisząc posty dla Was czuję się szczęśliwa, a czy Wy czytając je i wspominając o dawnych czasach czujecie to samo? Każdy człowiek odbiera to inaczej. Czy na Waszych twarzach wita serdeczny i szczery uśmiech? 

Do zobaczenia! Administracja AKI. <3 b="">