☝️🙈Czego nigdy nie kupować...🙈☝️

Witajcie ludziska!

Po tej krótkiej przerwie, wracam do Was z nowym postem. Większość  pewnie wie, że moja 11 - dniowa przerwa od awatarii, spowodowana była wyjazdem na wakacje. Nie mogę  ukrywać, iż  bardzo tęskniłam  za tą  presją  podczas rywalizacji klubowych oraz graniem  w mafię. 

Mimo niewielkiego bólu w serduszku, mój wyjazd był bardzo udany oraz żywię głęboką nadzieję,  że  Wasze również takie były, tudzież będą. 

Nie przedłużając...

O ile  wydawanie srebra przychodzi większości z łatwością, bo w końcu zarabianie go w dużych ilościach, nie jest takie trudne -  to  przy ekskluzywnych zakupach za złote monety może  być już nam  nieco  ciężej  się  z nimi rozstać. 

W tym poście  przedstawię  Wam listę rzeczy, na które  raczej nie opłaca się  wydawać  naszych cennych goldów.

Pierwszą  rzeczą, na jaką absolutnie nie powinniście  przewalać swojej fortuny, są ogłoszenia nadawane   przez  telefon, które pojawiają  się nad naszą postacią.  Ich cena, to aż 3 G, a czas trwania tejże  usługi jest zdecydownie  zbyt krótki.  Owszem, kiedy dostaniemy bana takie coś może poniekąd uratować nam życie,  lecz mimo to uważam,  że  tradycyjne porozumiewanie się  przez wydarzenia, bądź   zwykłe SMS sprawdzą  się  równie dobrze,  a są  jednocześnie  o niebo tańsze.


Drugim punktem  na dzisiejszej liście jest regenerowanie energii poprzez kupno jej.
I nie - nie chodzi mi, o kupowanie tortów  w barze,  czy drinków w klubie. Mam tu na myśli zakup  stu punktów energii za 3 G, co wiele z nas robi odruchowo,  gdy skończą nam się punkciki spod znaku błyskawicy.

Zdaję sobie sprawe, że nie jest to jakaś niemożliwie wysoka cena, lecz jendak w moim mniemaniu - lepiej jest skoczyć na chwilę  do przyjaciela i zjeść z lodówek, niż wyzbywać się  tych Boga winnych goldów.


Kolejnym nieopłacalnym rozwiązaniem dla leniwych jest pomijanie zadań. Moi znajomi  wiedzą, że  sama swego czasu z tego sposobu korzystałam, ale na szczęście  nawróciłam się  na jasną stronę mocy.

No  patrzcie... To jest po prostu zdzierstwo!
Piętnaście  drinków kosztuje zaledwie 2250 srebra, co w porównaniu  do 15 złotych monet  jest prawie darmowe.  Zadania na awatarii nie  należą raczej do jakoś wybitnie  trudnych, dlatego znacznie więcej  zyskacie, kiedy po prostu będziecie  je robić. Mam tu na myśli zarówno  zasoby pieniężne,  jak i satysfakcję  z samodzielnego wykonania misji.


Innym błędem często popełnianym przez graczy - jest płacenie goldami za rzeczy, które można zakupić za obie waluty. Chodzi o przykładowo takie psikusy.

Dla osób,  które  mają spory staż na awatarii, takie 1-5 goldów, to psie pieniądze,  ale  początkujący gracze bez  doświadczenia  w robieniu  G...
No cóż,  lepiej składać sobie  monety, aby kupić jakieś ubranie, lub odpicować swoją  twarz.


Kiedyś zdarzyło mi się  odwiedzić mieszkanie  osoby, która posiadała kilkanaście samochodów z wyższej półki. Uważam,  że  takie wydatki są  bardzo nieprzemyślane. Wątpię,  żeby ktokolwiek z Was odwiedzał  kanion tak ogromną liczbę razy,  iż potrzbuje  miliarda samochodów.

Nie zrozumcie mnie źle - jeden, dwa, czy też  nawet trzy samochody to nie grzech... Ale na co komu dziesięć samochodów, a w tym dwie pary tego samego modelu?

Nie lepiej przeznaczyć  te 400 G na powiększenie swojej szafy,  czy remont domu?

Rzeczy w warsztacie też nie są warte, żeby przeznaczać na nie cenne monety.  Co prawda, to prawda - możemy tam znaleźć  wiele wartościowych  przedmiotów, ale jednak ich stworzenie jest znacznie bardziej korzystne,  w przeciwieństwie  do kupna. Poproście przyjaciół  o pomoc,  a napewno  w kilkanaście minut zdobędziecie upragniony przedmiot.

Bardzo dziękuję, że  dotrwaliście do końca  tego, jakże przydatnego posta 😂 Miłych wakacji i niech fortuna Wam sprzyja!